"Strażak Sam" to jest taka bajka dla dzieci, w której główny bohater jest strażakiem i bohaterem. Ratuje kotka z opresji, ludzi z pożaru, a do tego jest autorytetem społecznym w swojej mieścinie.
W Sotisie, w którym odbywa się terapia Mikołajka, stała gaśnica. Mikołajek do niej często podchodził, kusiła go. Jak ta Pytia na trójnogu rzekłam pewnego dnia, że założę się, że ją odpali...
Nie musiałam długo czekać. W międzyczasie jakiś inny mały ktoś zerwał plombę i wczoraj Mikołajek wraz z kolegą z terapii wyjął z niej zawleczkę. Bartek usłyszał słynne "Ooo!" Próbował uratować sytuację, umieszczając zawleczkę na miejscu, ale gaśnica postanowiła mieć swoje 5 minut! Rozległ się huk, wszystko pokryło się pyłem, a Mikołajek się przestraszył...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz