Jajo - jak widać |
wtorek, 3 kwietnia 2012
dziś dominują brązy
Jak podejrzewam od połowy lutego, Daniel będzie miał brązowe oczy! Oczywiście w tej sprawie mogę się mylić, ale Mikołajowi oczka zaczęły się w tym wieku po prostu rozjaśniać, a Daniel w świetle ma ślipia w kolorze starego złota (jak na razie bardzo starego).
Myślałam, że pozostaniemy w temacie brązów, ale musimy zmienić odcień, ponieważ Mikołaj z terapii przyniósł dziś jajo. Jajo kurze. Ugotowane. W kolorze bardzo głębokiego brązu zahaczającego o bardzo głęboką purpurę... Naprawdę że też on wybrał ten kolor... Kolor jest mocarny, absolutnie nieświąteczny. To jest kolor dla aksamitu. Albo ostatecznie dla smoka. Ale dla świątecznego jaja? Wniósł to jajo do domu, niczym najcenniejsze precjoza.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Aj Mama nie znasz się:P Toż to smocze jajo jest przecież:D
OdpowiedzUsuń