Już dawno miałam o tym napisać, jak pracuje Mikołajek w tym roku. Teraz już sytuacja się ustabilizowała, wiemy co i jak. Po tygodniu takiej wytężonej pracy Mikołajek jest wykończony, ale sama widzę efekty... Często po przyjściu z przedszkola zasypia nad kolacją... Wzruszające... Nad pełnym talerzem... Jednak mówi coraz więcej i jest teraz spokojniejszy. Wciąż gdzieś w zakamarkach mojej duszy drzemie nadzieja, że się uda, że będzie kiedyś w jakiś sposób samodzielny... I poradzi sobie...
Jak wygląda tydzień pracy Mikołajka:
ZAJĘCIA PRZEDPOŁUDNIOWE:
poniedziałek INTEGRACJA Z DZIEĆMI, LOGORYTMIKA
wtorek LOGOPEDA p. Paulina, SOTIS
środa INTEGRACJA SENSORYCZNA p. Kasia, SOTIS
czwartek NEUROLOGOPEDA, p. Aga, Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna
piątek LOGOPEDA, p. Paulina, SOTIS
ZAJĘCIA POPOŁUDNIOWE
13.00 - 18.00 Przedszkole Magiczna Busola, SOTIS /zajęcia ogólnorozwojowe i ogólnoprzedszkolne w grupie dzieci podobnie dysfunkcyjnych oraz terapia indywidualna/
oraz całodniowa opieka Asystenta - Cienia, Cioci Grażynki.
(nauka czynności samoobsługowych, zachowań społecznych, kontynuacja nauczania podstawowego - wiedza przedszkolna)
no to p. Grażynka ma dużo roboty ;))
OdpowiedzUsuńNo, od groma! A czasem jeszcze spojrzy na Daniela...
UsuńCiężko Mikołajek pracuje, ale grunt, że widzisz efekty:) Trzymam kciuki za dalsze postępy:) A pani Grażynce CHAPEAUS BAS!!!!
OdpowiedzUsuńto wygląda jak spora praca nad sobą, jak na takiego małego człowieka. napięty plan.
OdpowiedzUsuńpowodzenia... :)