Dalej kaszlemy jedno przez drugie, świat medycyny się przedwczoraj wypowiedział, że nici z przedszkola. No to kaszlemy, siedzimy w domu, uśmiechamy się do siebie, smarkamy... Życie jak w Madrycie, normalnie. Świat medycyny powiedział, że najwięcej zatruć w roku jest w pierwszy i drugi listopada z powodu oparów tych wszystkich świec, więc ogólnie zachęca do pozostania w domu w święta. No dobra. Cukierek albo psikus!
zdrowka!
OdpowiedzUsuńMy też się nie ruszamy. Zdrowiejcie!
OdpowiedzUsuńA, tak dziś rozmyślałam, jak tam sprawa żaluzji w pokoju i spania Mikołajka?
Chyba napiszę na ten temat osobny post... Bo miał się tym zajmować tatuś magenisiowy, więc tradycyjnie temat jest odpuszczony - zeszyt snu...
UsuńNo ta, jeśli chcesz, żeby coś bylo zrobione porządnie (albo w ogóle) zrób to sam...
Usuń