Kochany Synku... Sześć lat temu po prostu się urodziłeś - choć wcale nie było to proste... Rodziłeś się wiele razy, ale w końcu przyszedłeś na świat dopiero w marcu. A może - już w marcu, bo przecież Twój czas, żeby zobaczyć świat, to był kwiecień.
Ten nasz początek był trudny. Miałeś nie żyć nie chodzić nie siedzieć nie mówić nie myśleć nie jeść samodzielnie i nawet nie siusiać... A jednak udało się to wszystko, bo byłeś silny, ja się nie poddawałam i Wszechświat stworzył nam możliwości. Przez te sześć lat spotkaliśmy wielu wspaniałych ludzi, którzy towarzyszyli nam na naszej drodze. Nie wszyscy byli mili, mądrzy i sympatyczni... ale każdy nas czegoś nauczył. Przez te sześć lat moja miłość matki do Ciebie rosła i pęczniała jak róża.
Kiedy to piszę, gardło mam zaciśnięte... Ze wzruszenia. Czasami myślę, co by było, gdybyś był Mikołajkiem bez Smith-Magenis, i widzę, ilu rzeczy bym się nie nauczyła...bo i Smith-Magenis w międzyczasie zdążyłam pokochać...
No właśnie... Tak myślałam, że nie obędzie się bez wzruszeń... Bez tych gorących łez po policzku, przypominających mi, jak piękny i ważny jest każdy dzień, że należy się cieszyć z każdej minuty, jaką możemy spędzić razem, nie ważne, czy krzyczysz, czy złościsz się, i nie ma z Tobą kontaktu, czy dajesz mi spontanicznie zrobiony z klocków kwiatek - jak różę... Każda chwila z Tobą jest ważna i na swój sposób piękna. Każda chwila z Tobą jest wyjątkowa i zmusza mnie do zmiany. Dzięki Tobie, Synku, codziennie uczę się cierpliwości, akceptacji oraz tego, że na wiele rzeczy nie mam wpływu - i nie mogę mieć, wtedy jestem jak woda. Płynę z nurtem... A na zdjęciu My - Ty malutki, i mój cień. Właśnie wyszliśmy ze szpitala. Masz dwa tygodnie. A ja dwa tygodnie przepłakanych nocy. Bardzo Cię kocham, Synku.
Mikołajku - samych radosnych dni i więcej tak mądrych osób w Twoim życiu jak Twoja mama:*
OdpowiedzUsuńDla Ciebie Kasiu uściski i chapeau bas!!!!
Dziękujemy :-) Dobre Słowo zawsze potrzebne... :-) Na początku było słowo...
Usuńkochana... nie mam słów. bardzo się wzruszyłam.
OdpowiedzUsuńcałuski, Mikołajku!
Całuski :-)
Usuń