W zeszłym roku siedzieliśmy w SOTISIE w dużej grupie terapeutów i zastanawialiśmy się, jak to zrobić, aby było dobrze. Był chyba kwiecień. Daniel był malutki i leżał na moich rękach, awanturując się o cycka. Mikołajek jeszcze nie mówił, oprócz pojedynczych, niewyraźnych słów i słynnego "nie". Terapeutki zaproponowały system komunikacji alternatywnej - PECS. Więc ostatni rok to było tworzenie, opracowywanie i wdrażanie Mikołajkowi PECS'a. I oto mogę się pochwalić. PECS jest wdrożony. Mikołajek buduje całe, poprawnie złożone zdania, używając swojego magicznego zeszytu z ruchomymi obrazkami.
Poniższy opis faz pecs'a wraz ze zdjęciami pochodzi ze strony: http://www.pecs-poland.com/pecs.php
FAZA I
Jak się porozumiewać. Uczniowie uczą się zamieniać pojedyncze obrazki na przedmioty lub czynności, których pożądają w danej chwili. | |
FAZA II
Odległość i cierpliwość.
W dalszym ciągu uczniowie używają pojedynczych obrazków ale w tej fazie uczą się generalizowania nowej umiejętności. Generalizacja to nic innego jak wymiana obrazka na przedmiot lub czynność lecz w innych niż początkowo uczone miejscach, pomieszczeniach, z innymi osobami i w zwiększonej odległości. Uczymy tu także cierpliwości i wytrwałości w osiąganiu celu. | |
FAZA III
Rozróżnianie obrazków. Uczniowie uczą się dokonywania wyboru spośród dwóch lub więcej obrazków, aby otrzymać rzecz, o którą rzeczywiście proszą. Obrazki znajdują się w książce do komunikacji (w formie segregatora), gdzie są przyczepiane za pomocą rzepów Velcro® i w ten sposób są łatwo dostępne w momencie porozumiewania się. | |
FAZA IV
Budowanie zdań. Uczniowie uczą się konstruowania prostych zdań na odczepianym pasku zdaniowym, używając obrazka „Chcę”, a następnie obrazka z przedmiotem, o który proszą. |
FAZA V
Odpowiadanie na pytania. Uczniowie uczą się używania PECS w celu odpowiadania na pytanie „Co byś chciał/chciała?”. |
i...
FAZA VI
Komentowanie W tej fazie uczniowie uczeni są komentowania oraz odpowiedzi na pytania takie jak: „Co widzisz?”, „Co słyszysz?”, „Co to jest?”. Uczą się tworzenia zdań z „Widzę…”, „Słyszę…”, „Czuję…”, „To jest…” itp. |
Na tę ostatnią fazę musimy jeszcze poczekać, ale już w tej chwili jestem dumna, że używa pozostałych 5! Wg mnie właśnie ta piąta jest kluczowa, bo pozwala mojemu dziecku wyrazić - komunikować potrzeby! Kiedyś nie mógł, nie wiedział jak, nie umiał - bo nie wiedział, jak to zrobić bez mowy, więc... To daje mi ogromny zastrzyk nadziei :-)))
Mikołajek od drugiego roku życia używał płynnie komunikatora i może dlatego (oprócz wspaniałego podejścia logopedów pracujących z Mikołajkiem) udało się w ciągu tego roku zrobić aż tyle! Mikołajek układa zdania.
Mam teraz taką nadzieję, że jak znów wpadnie w gniew, szał, histerię, szloch, atak czy jak tam to nazwiecie, sięgnę po zeszyt, a on pokaże mi, o co chodzi - lub o co chodziło, ale tego nie dostał i dlatego krzyczy.
Oczywiście zeszyt z ZygZakiem McQuinnem
Brzmi to rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuń