Dla mnie to strata.
Dlatego przez wiele lat jej nie miałam.
Drut owinięty zielonymi igłami z tworzywa, pachnący plastikiem, to nie choinka.
Nasza choinka, którą upolował tatuś, stała jeszcze do soboty.
Miko codziennie włączał lampki.
Była w świetnej formie. Nie sypała igłami. Piła wodę. Zadomowiła się. Stanowiła miłe dla oka alternatywne źródło światła.
Ale w zeszłym tygodniu poczułam, że nadszedł jej czas...
W poniedziałek powiedziałam Miko, że musimy pożegnać się z choinką.
Że trzeba ją wyrzucić.
Łzy. Złość. Żal. Smutek w barwach Smith-Magenis. Na ostro.
We wtorek rozmawialiśmy o tym znów.
Łzy. Wściekłość. Powtórka z rozrywki.
Koło środy Miko sam mnie poinformował, że będziemy wyrzucać choinkę. Płakał.
W czwartek pytał się, kiedy.
W piątek ostatecznie ją rozebraliśmy.
Mikołaj, ta choinka była tu dla Ciebie.
Ubieraliśmy ją razem.
Wyciągałeś spod niej prezenty.
Miałeś swoje pachnące igliwiem Święta.
Rozbierałeś ją z bratem, stojąc na drabinie i sypiąc wszędzie igłami.
W piątek nauczyłeś się znów, że wszystko przemija i że wszystkim trzeba się pożegnać.
Odrobiliśmy kolejną lekcję, Mikołajku.
A ja uważam, że żywa choinka dla tradycji i dla zapachu to za przeproszeniem i nie chcąc nikogo urazić głupota. Ja całą życie miałam sztuczną, czyli wytrzymała już co najmniej dwadzieścia lat i pewnie spokojnie wytrzyma drugie tyle. Dla środowiska to na pewno lepsze rozwiązanie pomimo tworzyw sztucznych. No chyba, że ktoś ma żywa choineczki na ogródku, o ile go ma, nie wycina ich na święta i ubiera ja na dworze, a do domu to może sobie ewentualnie przynieść jakąś malutką i odstawić ją później znów do ogródka.
OdpowiedzUsuńLepsze rozwiązanie? Tworzywa sztuczne, trujące ziemię od momentu powstania do czasu, gdy powiemy choince "do widzenia" i długo, długo potem ma być lepszym rozwiązaniem? Jesli komus zalezy na srodowisku to wie, ze moze zrobic choinke na tysiace przyjaznych srodowisku spospbow, bez zalewania otoczenia plastikiem i zatruwania atmosfery wyziewami. A jesli zdecyduje sie na zywa, to moze sobie sprawic drzewko w donicy.
Usuń