niedziela, 23 czerwca 2013

tatuś magenisiowy

Normalnie tak jest, że twórców-stwórców jest dwóch i nie mam na myśli teraz Biblii, tylko życie na planecie Ziemia, a ci stwórcy to, jak wiadomo, Mama i Tata. I tak oto Mikołajek też ma dwóch stwórców. Magenisiową mamę i tatusia magenisiowego.

I właśnie dziś magenisiowy tatuś obchodzi swoje tatusiowe święto, z której to okazji upiekliśmy z chłopakami rano sernik. Z kazeiną, za to  bez cukru - do słodzenia sok z malin. Mikołajek nie załapał się na ów sernik nie tylko z powodu kazeiny oraz cukru (zdaje się był w soku) ale także z powodu tego, że padł. Zasnął na kanapie jak długi jeszcze przed wieczorną kąpielą, wykończony pogodą.

Ale miało być nie o serniku, tylko o tatusiu. No więc za  projektem "Terapia Mikołajka" w roli wykonawcy szalonych i mniej szalonych pomysłów magenisiowej mamusi stoi właśnie magenisiowy tatuś. Czyli w roli tatusia - kierowcy zawozi i przywozi Mikołajka z terapeutą na terapię. W roli tatusia - kierowcy - diżeja przywozi Mikołajka z Magicznej Busoli, zapodając mu w aucie ukochaną muzę (nie, nie bądźcie zdziwieni - muzę ze Starcrafta). W roli tatusia - bajarza czyta mu wczesnym rankiem bajki, gdy mamusia odsypia nocną pracę. W roli tatusia - kucharza gotuje mu rano zupę do przedszkola wg ścisłych bezglutenowo-bezkazeinowych wytycznych i o ile się obudzi, występuje w roli usypianki-przytulanki, gdy Mikołajek pomyli dzień z nocą i bawi się po ciemku w pokoju na całego. Czasem Mikołajek bawi się tak głośno, że budzi cały dom, oprócz tatusia (bo tatusia ogólnie obudzić łatwo nie jest). Wtedy mamusia budzi tatusia i mówi - Mikołajek nie śpi i żeby pójść spać, postawił warunki - chce tylko Ciebie! Bo od niepamiętnych czasów, gdy Mikołajek nie mógł w nocy spać, i nie wystarczała już mamusia, Mikołajek do zasypiania zażyczył sobie tatę. I tak zostało.

Tak więc kochany tatusiu magenisiowy, w tym pięknym dniu życzymy Ci z naszymi dziećmi samych miłych chwil i radości z obecności i tupotu mniejszych stóp... i większych :-) I żebyś zawsze był przy Mikołajku, jak od początku jesteś.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...